Dzisiaj mam dla Was ostatnią część artykułu, który miałem przyjemność napisać dla miesięcznika Marketing w Praktyce. W poprzedniej części pisałem o:
- Wyzwaniach czekających na Polskie firmy w zagranicznych wyszukiwarkach
- Co można zyskać inwestując w międzynarodowy SEM? / Co to jest SEM?
Mając w pamięci korzyści jak i wyzwania czekające na rynkach międzynarodowych, przyjrzyjmy się trzem strategiom, które pomogą w podjęciu trafnej decyzji. Oczywiście jak wiele firm tyle scenariuszy rozwoju i historii z tym związanych, ale jeżeli chodzi o międzynarodowe wyszukiwarki, to opcje są właściwie trzy. Przedstawię w telegraficznym skrócie za i przeciw najczęściej stosowanych strategii:
1. Strategia najprostsza, ale przynosząca słabe rezultaty
Wykorzystanie polskiej domeny firmy i utworzenie nowych języków w podkatalogach. Przykład domeny: FirmaX.pl/en > FirmX.pl/de > FirmaX.pl/ru
Jest to najprostsze rozwiązanie pod wieloma względami, powiązane jednocześnie z niskim kosztem wdrożenia, ale umiarkowanymi rezultatami. Z moich poszukiwań wynika że ta strategia jest także najczęściej stosowana przez polskie firmy. Utrzymanie domeny pierwotnej, przekłada się pozytywnie dla tych firm, które mają już wypracowaną pozycje na rynku polskim, a ich produkty są cenione na świecie właśnie ze względu na swoją polskość. Sporo negatywnych aspektów sprawia że zalecam to rozwiązanie tylko małym firmom, chcącym aby ich strony były możliwe do przeczytania przez osoby z innych kraji. Rozwiązanie to ma jednak nikłe szanse na powodzenie w międzynarodowych wyszukiwarkach.
2. Strategia najtrudniejsza, ale przynosząca najlepsze rezultaty
Wykorzystanie domeny lokalnej, dla każdego kraju w którym chcemy być widoczni. Przykład domeny: FirmaX.co.uk > FirmX.de > FirmaX.ru
Inwestycja w promocje każdej domeny z osobna, jak już wspomniałem, niesie ze sobą szereg komplikacji, bez wątpienia jest to rozwiązanie czasochłonne i kosztowne. Metoda ta przynosi jednak najlepsze rezultaty w lokalnych wyszukiwarkach i ma największą szanse powodzenia w starciu z konkurencją lokalną. Sugerowałbym tą strategię dla firm, którym zależy na promocji niewielkiej ilości wersji językowych i mogących sobie pozwolić na zwiększoną aktywność w obszarze każdej domeny.
3. Strategia pośrednia łącząca dwie powyższe
Wykorzystanie jednej domeny międzynarodowej z lokalnymi folderami. Przykład domeny: FirmaX.com > FirmX.com/de > FirmaX.com/ru
Domena główna w tym przypadku była by w języku angielskim, jako że jest to uznany na świecie język międzynarodowy, którym posługuje się najwięcej osób. Google także zdaje sobie z tego sprawe traktując domeny .com bardziej globalnie. Każdy kolejny język należy dokładnie przetłumaczyć, a najlepiej napisać od nowa z lokalnym copywriterem, pamiętając o docelowych słowach kluczowych. Jest to rozwiązanie pośrednie które polecam wszystkim firmom, chcącym promować strony zawierające więcej niż 5 wersji językowych w tym samym czasie.
Pozostało tylko wybrać kraj
Międzynarodowy marketing w wyszukiwarkach otwiera przed polskimi firmami zupełnie nowe możliwości. Materializują się one dla chętnych zainwestować czas i zasoby na strony w obcych wersjach językowych. Przyjęcie odpowiedniej strategii działania zapewni dobry start i krótszą drogę do szczytów wyszukiwarek. Ważnym etapem będzie także dokładne tłumaczenie i praca nad budową linków przychodzących, gdyz wtedy tylko możemy być pewni sukcesu. Pierwszym krokiem nadal pozostaje jednak wybór kraju w którym Twoja firma rozpocznie podbój świata.
Pozdrawiam, Marcin